Hm, nie pomyślałam, że Wam to tak szybko pójdzie ;)
Ale tak, to jest serweta szydełkowa :)
Została nałożona na drewniany stelażyk.
Obie dziewczyny, w nieco innym czasie co prawda, odgadły zagadkę, więc proszę Agullę i Lexie o przesłanie swoich adresów.
Kontakt: millefioriczylitysiackwiatow@gmail.com
Pozdrawiam serdecznie! :)
O rety! Zupełnie o tym zgadywaniu zapomniałam :-)
OdpowiedzUsuńDzięki! Już wysyłam maila!
piekna wyglada super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńW drugą sobotę września zapraszam na kurs robienia takiego żyrandola tu na blogu :)