wtorek, 25 czerwca 2013

RPG-owa kosteczka

Przywieźliśmy ją jako pamiątkę z Pyrkonu naszemu wychowawcy - Panu Marcinowi :) 
12-stka została nadwiercona i zostało w niej zamieszczone oczko. Jeszcze tylko czarny sznurek wiskozowy i gotowe! 
Oto efekt:


Jest całkiem sympatyczna :)

niedziela, 16 czerwca 2013

Hmmm...

 YODASTORIES vel Zuziaczek stories ;)

Czy ja serio jestem taka pozytywna w obyciu? 
W sumie z leksza przerażające...
^^


Edit po przemyśleniu: no w sumie bloga porządkuję już dobre pół roku, pokój pasieczny i przydasie scrapowo - biżuteryjne i nie tylko nie mogą dojść ze sobą do ładu od dobrych paru lat (tzn. tak dojść żebym była zadowolona i miała wszystko pod ręką), a pokój koszaliński dzielony  z kochaną Yodyną vel Zuziaczkiem jest sukcesywnie zawalany (łudzę się, że przed wakacjami uda się posprzątać).
A może się poddać? (^^.)
Jeszcze doszła Scrapująco Polkowa dyskusja i chyba jednak przepróbuję tę teorię o tym, że po 15 cm bród sam odpada...

Edit 2 na pocieszenie: przynajmniej Pani Aneta postawiła kwiatki w wazonie na stole, więc jest ładnie :P 

Edit 3 (pobiłam prywatny rekord ^^) na rozruszanie: po raz enty :)

sobota, 15 czerwca 2013

Tak troszkę pod rokoko...

...podchodzi mi ta dama. A Wam? :)


 Decoupage z obrazka z gazety, którą podkradłam Babci. Hm,... czegoś pewnie nie doczyta... no nic, dla sztuki czasem trzeba pocierpieć! :P


Wisior na dość długim (gdzieś tak do pępka ;) łańcuszku w kolorze antycznym. Tak mi się coś zbiera na robienie biżuterii, trzeba się w wakacje ruszyć, bo nic dawno ciekawszego nie robiłam.
Wisior zrobiony dość dawno, w końcu doczekał się uwiecznienia :)
Miłego wieczoru życzę! :)

wtorek, 11 czerwca 2013

Oj, troszku mnie nie było...

...i na troszku dłużej znikam. Trzeba się wziąć za oceny (taaaa... :) tak na marginesie bardzo mi się chce...

Zostawiam Wam kolejnego LO-sa w moim wykonaniu. 


Na zdjęciu Martusia na rowerze :)


Muszę przyznać, że stylowo jest bardzo dziwny :) bo i kwiatki, piórka, i śmieciowe papiery i jak najbardziej nieśmieciowe papiery Sodalicious :) i nawet znalazła się porcelanowa skądśtam-wytrzaśnięta laleczka.

No cóż...
...do roboty :/

niedziela, 2 czerwca 2013

A na Scrapujących Polkach dużo zmian...

...zapraszam do zapoznania się z nimi! 

Według mnie m. in. wydłużenie czasu z tygodnia do miesiąca to świetny pomysł! Nie będę musiała tłamsić mojego leniucha ;)

TU można dokładnie dowiedzieć się o co chodzi :) 

...bo na pewno nie o ten zegar, co nie chodzi, jak zwykł mówić mój Tata...
Zapraszam także do przejrzenia i wzięcia udziału w wyzwaniach czerwcowych! Można wygrać supernagrody! ;)