Kolejne wyzwanie Kreatywnego Kufra, które możecie znaleźć o TU. Tym razem zielono - fioletowe :)
Zgłoszona zostaje praca Babci mej Bogusi :) Kwiatki szydełkowe wydziergane przez nią na szydełku, na bazie pstryczków od puszek, no, tym czym się otwiera, nie wiem jak to się nazywa :)
Pierścianek bardziej próbny, bo jeszcze takich kwiatków nie mocowałam, więc mój. Pojadę nim przyszpanować na Jarmark Dominikański ;)
Oto on:
Zgłaszam także w imieniu mojej Babci na Asiowe wyzwanie :)
Super pierścionki. Ja z tych pstryczków robiłam motylki o takie http://www.photoblog.pl/szydelkowanie/65691153/motyl.html
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńtakiego cuda jeszcze nie widzialam :)
OdpowiedzUsuńNo, no, widzę, że wciągnęłaś Babcię :) Świetnie! Bardzo pomysłowy pierścionek!
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wszystkie komentarze sprawiają nam niesamowitą radochę! :)
OdpowiedzUsuńBez obaw, Twój dzisiejszy komentarz również włączę do losowania :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńP.S. Fajny pierścień ;D Takiego na pewno nikt mieć nie będzie :)
Dziękuję za odwiedziny i udział w moim Candy.Widzę,że jesteś bardzo kreatywną,młodą osobą.Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń