środa, 20 marca 2013

Na szybciuchno...

...bo roboty od choroby i trochę :) 

 Naciapałam farbami: akrylowymi, temperami i akwarelkami + kredki akwarelowe, wykorzystałam jeszcze tusz oraz różne fragmenty papierów, m. in. z kalendarza, kopert.



Jeszcze dodam, że ta morduchna jest moja oraz że przerabiałam ją osobiście w Microsoft Office Picture Manager :P

1 komentarz:

  1. ... you have maken me think... I suppose we are all trapped in ourselves... yes, definitely...
    cris
    lalchimisteartisane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń